Dziś poważnie wzięłam się za organizowanie o czym wam tu pisać w końcu miał być to blog o kosmetykach a nie o mojej sesji:D Także dziś będzie pomadkowo, błyszczykowo najzwyczajniej kolorowo i niekiedy lepiąco <blee> Porobiłam dziś zdjęcia jak wyglądały na ustach, zdjęcia kamerką internetową i telefonem więc szału nie ma ale widać o co chodzi, dołączę też do każdego mój komentarz także zapraszam;)
1) Koszyczek w którym trzymam pomadki
2) Krem i pędzelek niezbędne do testu<3
3 i 4 ) Zdjęcia kosmetyków testowanych :D
Pierwszy błyszczyk dostałam w którejś paczce, nie mam pojęcia jaka to firma, może na jakimś bazarze sprzedawali? nie wiem.
mam kolor 08 taki ciemny brąz
+ Daje nawet fajny kolor,
-lepi się
-szybko znika z ust
-śmierdzi
-szybko ścierają się napisy przez to nie mam pojęcia co to za firma szukam i nic, na nakrętce widać jak by pisało margo ale nigdzie czegoś takiego nie ma
1/10
Błyszczyk smashbox kolor "afterglow" Sheer Color - formuła zapewnia trójwymiarowy połysk dzięki zawartości polimerów i perełek
+wygląda ślicznie w opakowaniu
+/-wygląda ładnie na ustach ale jest nie komfortowy
- na ustach tworzy okropną lepką maź
- pędzelek jak widać na zdjęciu odkształca się od wkładania w opakowanie (foto nr2)
- nawet znośnie pachnie
-Cena: 15USD/ 6ml
Jak za tę cenę to tragedia, napewno nie kupię go więcej :O
Błyszczyk w którym się zakochałam od pierwszego użycia<3
Clinique vitamine C lip smoothie kolor "12 Peach power"
+Piękny kolor
+ Fajne opakowanie, lubię tego typu błyszczyki
+ Bardzo trwały, długo się utrzymuje
+ Bardzo trwały, długo się utrzymuje
+Przy małej ilości produktu na ustach (foto Lewy dolny róg) tworzy piękny naturalny efekt
+ Przy niewiele większej ilości produktu (zdjęcie obok) daje przepiękny kolor, dobre krycie
- cena : ok 85zł / 1,5ml
- trochę się lepi niestety
7/10
Wszystkie kolorowe błyszczyki:D
Pierwszy jaki omówię to
Lip gloss o efekcie chłodzenia z witaminą E z Lovely
"Błyszczyk z witaminą E, dostępny w kilku różnych kolorach i zapachach (jeżyna, wanilia, kokos, grapefruit, mango, mix fruit, miód, cola, czekolada, cappuccino). Ma unikalną końcówkę aplikacyjną w formie pędzelka, który zakręca się, aby uniknąć rozlania. Wygładza powierzchnię ust i powiększa je optycznie. Daje efekt chłodzenia.
Skład: hydrogenated polyisobutene, mineral oil, cyclopentasiloxane menthol crystals 12-hydroxystearic acid phenyl trimethicone tocopherol acetate fragrance propylene glycol (and) polysorbate 80 (and) chlorophyllin copper complex (and) lactose paprika extract pigments: +/- ci 77891, 15850, 19140, 75120, 26100, CI45380
Cena: ok. 7zł /10ml"
+zapach czekolady
+kolor dopasowuje się do koloru ust i nadaje tylko lekką barwę
+nadaje połysk
+nie skleja aż zanadto
+cena zachwycająca
+fajnie chłodzi
+bardzo wydajny
-opakowanie nie estetyczne
-czasami wypływa więcej produktu niż chcemy
8/10
Błyszczyk czekoladowy z Natury
my secret "et me! gloss"- czekoladowy
"Błyszczyki o kuszącym smaku, zamkniętym w estetycznej i uniwersalnej tubce. Bardzo wydajne - wystarczy tylko jedno pociągnięcie, by usta nabrały naturalnego piękna. Nadają delikatny ocień i oszałamiają blaskiem. Seria Eat Me! dostępna jest w smakach: Cappuccino, Bounty, Cola, Chocolate, Toffee.
Skład: PEG-3, Hydrogenated Castor Oil, Pertolatum, Octyldodecanol, Silica Dimethyl Silylate, Paraddin, VP/Eicosene Copolymer, Macadamia Terniflora Seed Oil, Aroma, Beeswax, Ethylparben, Calcium Sodium Borosilicate (and) Titanum Dioxide, Tocopheryl Acetate, PEG-8 (and) Tocopherol (and) Ascorbyl Palmitate (and) Ascorbic Acid (and) Citric Acid, [+/-] CI 77007, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 77742, CI 77891, CI 12085, CI 15630, CI 15850:1, CI 15850:2, CI 15985:1, CI 45430:1. (21.08.2009)
Cena: 6,49zł / 10ml"
+przyjemny zapach
+uczucie nawilżenia po zastosowaniu
+długo się utrzymuje ale ja nie wymagam kilku godzin:D
+ nie lepi się za bardzo, tak w normie jak na błyszczyk
+ładny kolor, jak widać prosto z opakowania ciemny (3 zdjęcie) ale jak tę ilość się rozsmaruje na całe usta nie dodając nic więcej to jest super!!:D
- brak smaku mimo, że producent to obiecuje (choć jak by smakował to nie był by wydajny haha)
- ciężko się wyciska
7/10
Następne błyszczyki jakie mam w swojej kolekcji to babeczki (w nazwie link do strony gdzie kupicie)
"Smakowite błyszczyki w apetycznych, oryginalnych opakowaniach jak babeczki Cupcakes z kremem zachwycą każdą kobietę! Przepysznie wyglądają, pielęgnują usta, a do tego wyśmienicie pachną i smakują - jak prawdziwe ciasteczka!
Błyszczyki podkreślają kolor ust, a dzięki mikroskopijnym nabłyszczającym drobinkom, nadają kuszący blask bez efektu brokatu. Wyśmienite błyszczyki Cupcakes pielęgują i chronią delikatną skórę warg, sprawiając, że Twoje usta stają się gładziutkie, apetyczne i seksowne. Idealne dla słodkich pocałunków...Spróbuj błyszczyka Cupcake o smaku tarty z kremem. Mmm...I zbierz wszystkie!"
cena: 19,99/szt
+piękne opakowanie
+bezbarwne
- nie pachną ładnie
-nie smakują jak obiecuje producent
-lepią się
- są nie wydajne
-aplikacja palcem jest nie higieniczna na dłuższą metę więc trzeba używać pędzelka
-są drogie, bardzo drogie
-dodatkowo truskawkowa strasznie się lepi
Teraz pokaże wam zdjęcia jak prezentują się moje:
mam wszystkie oprócz tej czekoladowej z posypką:D
Teraz bezbarwne błyszczyki :D
Czyli dwa Carmexy :
"Balsam do ust Carmex zawiera unikalny zestaw składników, wraz z naturalnymi substancjami nawilżającymi, takimi jak masło kakaowe i lanolina. Te i inne składniki nadają ustom zdrowy wygląd, dzięki utrzymywaniu odpowiedniego poziomu nawilżenia, co zapobiega ich wysuszaniu i pękaniu.
Carmex koi, nawilża, łagodzi suche i popękane usta.Skład: Petrolatum, Lanolin, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Flavor, Cetyl Esters, Theobroma Cacao (Cocoa), Seed Butter, Cera Alba (Beeswax), Benzophenone-3, Paraffinum Liquidum, Camphor, Menthol, Vanillin, Oxybenzone.
Cena: 10zł / 10g"
+nawilża
+fajnie się aplikuje
+ładny zapach
+sprawia, że usta są miękkie
-smak okropny
-szybko schodzi z ust
-mrowi w usta, może latem jest to fajne ale zimą nie...
więcej nie kupię chyba, że wersję w sztyfcie może będzie lepsza
4/10
Zdecydowanie lepszą wersją jest Naturalny balsam do ust z lovely (zdjęcie w prawym górnym rogu)
+/- nie higieniczne stosowanie jeżeli używamy go paluchem, ja stosuje pędzelek i jestem zadowolna
+super konsystencja
+nawilża
+szybko się wchłania i zostawia usta miękkie
więcej minusów brak<3
9/10
idealny na zimę
W jednej paczce dostałam "jednorazowe" błyszczyki firmy Cargo Daily gloss w trzech kolorach :) Najpierw pokaże wam zdjęcia a potem skomentuje wszystkie razem:D Na górze mamy kolor taki ciemny bordowy coś w tym guście:D
![]() |
na 3 zdjęciu widać jak niewiele potrzebuje otworzyć aby całe usta pomalować |
![]() |
czwarte zdjęcie to cała jednorazówka na ustach:D |
A więc producent mówi, że są to jednorazowe błyszczyki, jednak ja mam taki jeden na prawie 5 razy :D
cena nie mam pojęcia, wiem tylko, że to nie polska firma i chyba tu ciężko dostać:(
+fajnie wyglądają
+długo sie trzymają
+Bardzo na pigmentowane
+nie lepią się za bardzo
-nie dostepne chyba u nas
+wydajne
6/10
Teraz przedstawiam wam najwiekszy bubel jaki miałam,
szminkę z inglota nr 263 jest to taki bardzo jasny nude
"Tradycyjna pomadka do ust. Pielęgnuje, nawilża i chroni usta dzięki zawartości witaminy E i oleju z pestek brzoskwini. "
cena: ok 20zł
+ ładne solidne opakowanie
-śmierdzi
-ciężko maluje, jak by to powiedzieć... blokuje się na ustach?.... masakra
- za jasna
-Oczywiście złamała się;/
-nie kupię jej na pewno drugi raz bo po prostu tragedia
1/10
Tę pomadkę kocham.
Wibo Nawilżająca pomadka do ust w kolorze 02
"Pomadka:
- nie wysusza ust i dodatkowo sprawia, że stają się aksamitnie miękkie,- trwalsza niż błyszczyk,
- najmodniejsze odcienie sezonu.
Nabłyszczająca formuła pomadki zapewnia ustom nawilżenie nadając im soczysty kolor. W kolekcji znajduje się 8 modnych i klasycznych odcieni – wystarczy wybrać jeden z nich dla siebie i czarować pięknym uśmiechem. W palecie kolorów znajdą się odcienie różu, brązu i czerwieni. Lekka konsystencja pozwala na łatwe rozprowadzenie się koloru tworząc ochronną powłokę na ustach by prezentowały się nie tylko pięknie ale i zdrowo.
Cena: ok. 9zł / 4,2g"
+cena
+kolor<3
+lekko sunie po ustach
+bardzo nawilżająca
+napigmentowana
+ładnie pachnie
+dostepna w każdym rossmannie
-z przodu napis szybko się ściera
9/10
Ulubieniec po wsze czasy czyli lip tint z Accessorize<3
nie powiem wam jaki to numer bo nie ma niestety napisanego;(
+genialnie prezentuje się na ustach
+to my decydujemy jaką moc ma ona mieć,
jak na początku jest bardzo jasna i wszystko zależy od nas ile jej nałożymy.
+trwała
+wydajna
-nie dostępna w Polsce (chyba)
10/10!!!!
A wy jakie macie pomadki?
daj mi babeczkę! :D <3
OdpowiedzUsuń