Ulubieńcy września

Wrzesień to piękny miesiąc- zaczyna się jesień, lecz jeszcze jest pogodnie. Dość ciepło aby coś zwiedzić, zobaczyć i przyjemnie spożytkować czas. Trafił się gorący weekend na samym początku miesiąca a pod koniec zaczęły promocje w Rossmannie, czego chcieć więcej?

Wiem, że pisałam mało w tym miesiącu. Więcej informacji pojawiało się na moim fanpage i Instagramie gdzie was serdecznie zapraszam.

Dzisiaj oddaje w wasze ręce ulubieńców września jak widać zresztą po tytule. Na dniach pojawią się również post zdjęciowy jak i moja chciej lista do Rossmanna. Gorąco polecam.

„Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.

[Wacław Buryła]”

Ulubiony film

W tym miesiącu ekranizacja, która podbiła moje serce to nie film a bajka. „Zwierzogród” to piękna historia o marzeniach i stereotypach. Genialne poczucie humoru i delikatna dawka adrenaliny. Ulubiona scena oczywiście ta z leniwcem- majstersztyk xD

Ulubiona piosenka

Lost on you- piosenka, która towarzyszyła mi w najważniejszych momentach tego miesiąca. Porusza do głębi. Bardzo miły głos jak i fajne brzmienie. Niby o miłości, a może o przyjaźni? Bohaterka kocha kobietę co nie dziwi nikogo w tych czasach.

„Tell me are they lost on you?”

Trudna miłość opisana w tej piosence może się zdarzyć każdemu z nas a może już się zdarzyła? Polecam. Miła dla ucha.

Ulubione kosmetyki

We wrześniu poszłam na henne brwi i się rozleniwiłam. Do pracy jak i na co dzień chodzę bez makijażu.

W tejże sytuacji moimi ulubieńcami jest henna wykonana w salonie kosmetycznym „Stenia- salon odnowy”. Wykonana tak jak prosiłam, nie za mocna. Obsługa jak zwykle na najwyższym poziomie. Miło i przyjemnie.