sobota, 17 maja 2014

Podsumowanie promocji Rossmann 49% :)

Uff udało mi się do was przyjść i dodać zdjęcia:) Dopiero dziś zagościłam u mojego R:* i mogę dodać posta, ponieważ u mnie internet jest tragiczny;((( Postaram się napisać kilka postów aby dodawać na bieżąco w trakcie tygodnia;) Jutro mam komunię, ubranie wybrane, buty kupione ale makijaż nadal w rozsypce;( Totalnie nie mam pomysłu, szukam inspiracji ale dla moich dziwnych oczu nic nie ma. Jak go jutro wykonam i będzie "jakoś" wyglądał to się pochwale może ktoś ma takie dziwne oczy jak ja. 

No ale przejdźmy do sedna tego posta czyli promocji w rossmannie na których niestety (dla mojego portfela) poszalałam:P W każdym tygodniu byłam w sklepie w pierwszy dzień wraz z otwarciem sklepu:) Dało mi to szansę na dostępność produktów i nie macane produkty :) Tylko na ostatniej promocji nie udało mi się kupić tego co planowałam ale i tak jestem zadowolona:)

1 tydzień promocji, czyli kategoria twarz:)







Tę doniczkę kupiłam na promocji w empiku ale i tak musiałam się podzielić bo jest prześliczna:)



kolejność: Rimmel wake me up, lovely bb krem, bb krem z maybelline

Podsumowanie:


Z tych zakupów jestem bardzo zadowolona :)

2 tydzień obejmował promocje na produkty z kategorii Oczy:)





Tusz jak tusz jak przetestuje dłużej to będzie o nim post na razie nie mam zdania.



mój ulubiony tusz :) Niedługo będzie o nim recenzja bo jest tego wart;) Ciekawa jestem co powodować ma rośnięcie rzęs, ponieważ nie ma podanego składu ale na pewno warto było ją kupić:)


Maskara z lovely taka rozsławiona na blogach... a ja nie jestem zadowolona.. Zdjęcie pod spodem to efekt po 15 min...




Maskara z lovely, podoba mi się jej szczoteczka :) Zobaczymy jak się sprawdzi:) 



Nie wiem dlaczego nie dostałam rabatu na liner no ale cóż.  I tak się opłacało:)

W między czasie kupiłam jeszcze przed promocją na paznokcie:



3 tydzień to był tydzień dla ust i paznokci i tu poszalałam:D














kolejność: astor, lovey, rimmel




Trzeba przyznać, że poszalałam na tych promocjach:P Teraz na długi czas kolorówki nie muszę kupować:P Z kilu produktów jestem zadowolona z kilku mniej :) Napiszcie co sami kupiliście i jak podobają wam się zdjęcia, ponieważ w ankiecie dużo osób zaznaczało, że zdjęcia są źle robione :) Niedługo będę na nowym mieszkaniu i przy lepszym świetle będzie jeszcze lepiej;))

Dziękuję wam za każdy komentarz, każdą obserwację i każde wejście w czasie mojej nieobecności codziennie wchodziłam i byłam taka szczęśliwa, że i tak mnie odwiedzacie:) 

Uwielbiam was:)

7 komentarzy:

  1. Spore zakupy. Ja żałuję, że nie kupiłam żadnego "droższego" podkładu. Ale dla mojego portfela może to i lepiej? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heh może i tak :D Ja miałam ochotę na róż z bourjois i czekoladkę z tej samej firmy ale się w porę opamiętałam:p Miałam kupić kilka tańszych pomadek ale w sumie stwierdziłam, że wolę kupić coś porządniejszego :) niestety zaraz po odbiorze stypendium nie wiedziałam, że będą promocje hehe

      Usuń
  2. No proszę proszę, nieźle się obkupiłaś ;)) U mnie niestety żaden z drogeryjnych podkładów oprócz Revlona się nie sprawdza ale i tak, lepiej było mi go zamówić przez Internet gdyż wychodził taniej :PP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja miałam np kupić cienie color tatto ale na kosmetykach z ameryki są za 10zł i stwierdziłam, że tam kupię jak będę chciała:P Wake me up u mnie się super sprawdza:P A revlona nie używałam, ja mam suchą skórę jedynie z małymi zaczerwienieniami i pojedynczymi niedoskonałościami więc krycia mi nie trzeba:p

      Usuń
  3. No to zaszalałaś bardziej niż ja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Spore zakupy :) Na fioletowy piasek Wibo też się skusiłam, jest śliczny ;)

    OdpowiedzUsuń

Chętnie przeczytam też twoje zdanie na ten temat. Zostaw komentarz będzie mi bardzo miło.

Copyright © 2016 Always Glamour , Blogger